Każdy z nas spędza ponad połowę życia w pracy, dobrze więc jeśli zadbamy o to, aby była ona dla nas satysfakcjonująca i jak najmniej stresująca. W tym celu staramy się unikać miejsc czy osób, które mogłyby mieć na nas zły wpływ i szukamy takiego stanowiska, na którym moglibyśmy się spełniać. Problem pojawia się jednak w momencie, gdy popadamy w rutynę lub nie do końca coś nam pasuje – wtedy nasza efektywność spada, stajemy się zdezorganizowani i coraz mniej nam się chce. W efekcie czujemy się o wiele gorzej i ciężko nam powrócić do formy, w rzeczywistości jednak wystarczy dobrze zorganizować swoją pracę, by zmotywować się do działania.
Urządźmy swoje stanowisko pracy po swojemu
Pamiętajmy, że urządzenie kawałka swojej przestrzeni sprzyja dobrej i efektywnej pracy. Tylko my pracujemy przy danym biurku, korzystamy z konkretnego krzesła, czy szafek, dobrze więc jeśli wprowadzimy tam nieco swoich prywatnych rzeczy, by poczuć się komfortowo i bezpiecznie.
Może być to rodzinne zdjęcie, ulubiona figurka, czy pamiątka. Ważne, aby te elementy pozytywnie nam się kojarzyły i wywoływały uśmiech na naszej twarzy. Nie wstydźmy się tego, że ktoś odbierze nas za dziwaków lub wypowie się negatywnie na temat naszego stanowiska – w rzeczywistości większość osób stosuje tego rodzaju rozwiązania, ponieważ każdy chce się czuć dobrze i swobodnie.
Ustalmy plan dnia aby lepiej zarządzać czasem
Jeśli chcemy mieć pewność, że nasz dzień będzie efektywny i zorganizowany, warto z samego rana sporządzić jego plan, punkt po punkcie. Najlepiej zrobić to na kartce i w ciągu dnia odhaczać zadania, które udało nam się już zrealizować.
Przede wszystkim musimy wypisać najważniejsze zadania, które bezwzględnie musimy zrealizować danego dnia i ustalić je sobie jako priorytety. Dalej powinny znajdować się dalsze obowiązki, które należy zrealizować dalszego dnia. Dobrze jest określić mniej więcej, w jakim czasie chcemy rozwiązać daną kwestię, na przykład: do 12:00 odpisać na wszystkie ważne maile.
W pracy jesteśmy skazani na pracę z innymi ludźmi, a wiadomo – z jednymi praca jest miła i przyjemna, z innymi jednak nie chcemy wchodzić w drogę. Zaplanujmy zatem dzień w taki sposób, by kontaktować się jak najwięcej z osobami, które nas motywują i nastrajają pozytywnie, a unikajmy kontaktu z tymi, którzy wysysają z nas energię.
Zróbmy sobie także rzeczywisty bilans dnia i z ręką na sercu przyznajmy się, ile czasu spędzamy na nieistotnych rzeczach: przeglądaniu internetu, wychodzeniu na papierosa, rozmowach telefonicznych. Okazuje się, że zyskujemy dodatkową godzinę lub dwie, które możemy wykorzystać na pracę i już nigdy nie zdarzy nam się powiedzieć, że nie wywiązaliśmy się z obowiązków, ponieważ nie mieliśmy na to czasu.
W jaki sposób pracować wydajnie i mieć więcej czasu?
Niektórym wydaje się, że wydajna praca oznacza ciągłe wykonywanie zadań, brak przerw i nastawienie na osiągnięcie jak najwięcej sukcesów. Jest to jednak mylna teoria- aby wydajnie pracować, musimy co jakiś czas zrobić sobie chwile przerwy i odetchnąć od obowiązków. Najlepiej wstać, przejść się, rozciągnąć, zamienić parę słów ze współpracownikami, by odciąć się od pracy i „zresetować” mózg.
W taki sposób zdystansujemy się też do tematów, nad którymi pracujemy, jeśli brakuje nam na przykład pomysłów na rozwiązanie danego problemu, jest szansa, że w ten sposób łatwiej i szybciej przyjdzie nam coś kreatywnego do głowy.
Zajmujmy się wyłącznie swoimi obowiązkami podczas czasu pracy
Czasami dochodzi do sytuacji, w której inni pracownicy lub nasz szef zawalają nas dodatkowymi obowiązkami, które są priorytetowe i natychmiast musimy je wykonać. W efekcie nie starcza nam czasu na realizację własnych zadań, przez co robią nam się zaległości, a my zostajemy po godzinach lub wiecznie za czymś gonimy, a co za tym idzie – jesteśmy kompletnie zdezorganizowani. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, chyba że wszystkie własne zadania już wykonaliśmy i mamy czas na to, by pomóc kolegom.
By być stanowczym i asertywnym przyda nam się kilka ważnych wskazówek:
- Nauczmy się mówić „nie” – nikt nam tego nie może zabronić. Zwykle szef lub współpracownik nie spodziewa się tego, że trafi na osobę silniejszą, która odmówi jej wykonania danych obowiązków. Musimy znać swoją wartość oraz zakres obowiązków i w przypadku, gdy nie mamy czasu lub ochoty wykonywać za kogoś pracę, powiedzmy po prostu „nie”. Nikt nie może mieć do nas o to pretensji ani nie powinniśmy ponosić tego konsekwencji, dodatkowo zyskamy w oczach innych osób i na przyszłość wiadome będzie, że nie pozwolimy wejść sobie na głowę.
- Przydatna jest także sztuka negocjacji, dzięki której osiągniemy porozumienie z innymi. W takim wypadku ustalamy warunki, które będą korzystne dla obu stron, a nie tylko dla nas lub dla innych. Możemy więc ustalić, że podejmiemy się wykonania dodatkowych obowiązków w momencie, gdy skończymy własną pracę lub gdy będzie ona dodatkowo wynagrodzona. Kwestie negocjacji nie musza dotyczyć wyłącznie kwestii pracowniczych. W ten sposób jesteśmy stanowczy asertywni, znamy swoją wartość i czujemy, że żyjemy w zgodzie z samym sobą.