Do wymarzonej pracy już tylko jeden krok – dobrze napisane CV. Świadomość, że jest to prawdopodobnie jedyna szansa na zdobycie posady skłania wiele osób do przesadnego eksponowania swoich zalet. To błąd! Twój życiorys to nie tani jarmark błyskotek, tylko wizytówka , propozycja współpracy i oferta zawierająca maksimum korzyści dla pracodawcy.
W CV pisz prostym i zrozumiałym językiem
Silenie się na kwieciste słownictwo i obcojęzyczne wtręty nie zawsze przynosi zamierzony efekt. Większość CV zawiera sformułowania rodem ze słownika wyrazów obcych, nie robią więc już żadnego wrażenia na pracodawcach. Niektórych potrafią za to solidnie zirytować.
Zwrotów obcobrzmiących staraj się używać tylko wtedy, gdy nie maja polskiego odpowiednika, lub gdy odpowiednik jest jeszcze bardziej wydumany niż np. angielska nazwa. Dobrym przykładem wyjątku jest poczta elektroniczna – z j. angielskiego zwana e-mail. Ten przypadek jest jednak odstępstwem od reguły.
Wyjątkowo niestosowne jest użycie w CV slangu, nawet, jeśli to slang branżowy. Tzw. korpo-mowa ma swoje zastosowanie w szybkim, bezpośrednim i poufałym przekazywaniu informacji, lecz CV to nie miejsce na prezentację jej znajomości. Poza tym, slang niesie za sobą niebezpieczeństwo użycia zwrotu, który może być źle zrozumiany. Przykładem jest wyjątkowo nieszczęśliwa „eskalacja problemu”. W niektórych korporacjach oznacza to przekazanie zgłaszanego problemu o szczebel wyżej. W języku polskim „eskalacja” to nic innego, jak wzmaganie czegoś. Pisząc, że potrafimy „eskalować problem” możemy skreślić swoje szanse na zdobycie pracy.
Doświadczenie w CV tak, ale nie każde
Pracodawca analizujący sterty ofert kandydatów szuka przede wszystkim osób pożytecznych dla firmy. Pisz więc językiem korzyści! Staraj się podkreślać doświadczenie, które przyda się w Twoim nowym miejscu pracy. Jeśli składasz CV do biura maklerskiego, nie ma sensu, żeby rozwijać temat Twojej pierwszej pracy w barze.
Jeżeli natomiast w poprzednim miejscu zatrudnienia wykonywałeś obowiązki zbieżne z zadaniami wskazanymi w ofercie pracy, poinformuj o tym.
Słyszałeś, że firma, do której aplikujesz pracuje nad bliskim Twoim zainteresowaniom projektem? Napisz o swoich doświadczeniach w tym temacie, możliwych rozwiązaniach, szansach, które warto Twoim zdaniem wykorzystać.
Pamiętaj, że skrupulatne wyliczanie wszelkich (nieistotnych z punktu widzenia pracodawcy) prac, których imałeś się w swojej karierze zaśmieca CV. Swoją życiową zaradność i talent organizacyjny możesz podkreślić w inny sposób, np. przez wykazanie udziału w organizacjach społecznych, użytecznych projektach, lokalnych przedsięwzięciach, itp.
Nie oceniaj swoich umiejętności w CV
Dobra znajomość j. angielskiego w mowie i w piśmie, czy biegła znajomość MS Office, to przykłady wszechstronnych talentów chętnie eksponowanych w CV. Bardzo łatwo je zweryfikować i nie zawsze wynik testu jest pozytywny dla kandydata. Jeśli okaże się, że Twój angielski jest raczej ubogi – nie dość, że wykażesz swoją niską przydatność w tym względzie, to podważysz swoją prawdomówność.
Kiedy warto umieszczać tego typu informacje? Gdy jesteś pewny, że pracodawca nie podważy Twoich kompetencji.
Jeśli nie znasz całego pakietu MS Office, ale np. Worda masz w jednym palcu, napisz tylko o edytorze tekstu. Jeżeli nie masz pojęcia jak wyjustować tekst, czy wstawić indeks to zrezygnuj w ogóle ze wzmianki o znajomości biurowego pakietu.
Ocena stopnia znajomości jest dość problematyczna. To co dla Ciebie jest „wystarczające”, dla pracodawcy może być poniżej wymaganego poziomu lub wręcz odwrotnie – może ocenić to jako rewelacyjne. Nie warto więc ograniczać się wystawianiem jednowyrazowej oceny. Jeśli chcesz zaznaczyć, że jesteś fachowcem w jakiejś dziedzinie, zrób to opisowo, podając przykłady lub punkty odniesienia.
Nie przesadzaj z gadżetami w CV
Ozdobna czcionka, kolorowa treść, zdjęcia, rysunki, ozdobny papier, to wszystko ma wyróżnić CV. I z pewnością wyróżnia, ale czy jest dobrze oceniane?
Niestandardowe CV może być wartościową wskazówką dla pracodawców poszukujących kreatywnych pracowników, np. w branży reklamowej. Projekt musi być jednak „smaczny” a nie tandetny. Przerost formy nad treścią to zły pomysł na autoprezentację. Szanuj tych, którzy będą czytać to, co przygotujesz. Zadbaj o to, by mimo nietypowego wyglądu, dokument był jasny i czytelny.
Osoby, które aspirują na stanowiska nie wymagające zdolności artystycznych powinny pozostać przy dość standardowym wyglądzie dokumentu. CV w kształcie puzzli, czy wykresu giełdowego nie pomoże, gdy ubiegasz się o posadę księgowego lub bankowca. Tu liczy się raczej klarowność przekazu i merytoryczna zawartość życiorysu.
Nie dołączaj swojej fotografii w CV
Nie rób tego, jeśli nie ubiegasz się o pracę w modelingu, telewizji, czy teatrze. Fotografia jest wskazana tylko w zawodach, w których wygląd, czy twarz kandydata stanowi swego rodzaju produkt (jest szczególnie ważny ze względu na specyfikę branży).
W pozostałych przypadkach dołączanie fotografii jest w złym tonie. Ponadto, jeśli osoba, która weryfikuje CV nie gustuje w Twoim typie urody, zniechęcisz ją do poznania bliżej Twojej osoby i tego, co możesz dać firmie.
