Polscy pracownicy są cenieni w Norwegii za pracowitość. W krainie fiordów doceniana jest także rzetelność i fachowość polskich firm budowlanych, remontowych, czy montażowych. Okazuje się jednak, że nie wszyscy pracownicy i przedsiębiorcy dobrze orientują się w norweskich przepisach oraz nie wiedzą, jakie możliwości mają do dyspozycji, np. w zakresie obniżania kosztów działalności. Co zatem warto wiedzieć chcąc realizować prace remontowo – budowlane w Norwegii? Podpowiadamy 3 kluczowe zagadnienia.
Wypożyczony sprzęt to wyraźne oszczędności
W budowlance sprawny, bezpieczny w użytkowaniu sprzęt to podstawa. Jego zakup stanowi inwestycję, na jaką może pozwolić sobie w Norwegii niewielu Polaków. Poza tym różnorodność prac może wymagać różnych maszyn, a przecież nie sposób dysponować wszystkim. Do tego dochodzi specyfika terenu i klimatu – Norwegia nie należy do miejsc łatwych w realizacji prac budowlanych. Trzeba wziąć pod uwagę m.in. panujące tutaj niskie temperatury. Stąd też wynajem sprzętu budowlanego to w Norwegii tak popularny temat, nie tylko wśród zagranicznych wykonawców, ale i lokalnych firm budowlanych, czy remontowych.
Dla przykładu, na https://lavprisliftutleie.no/pl/ znajdziemy m.in. minikoparki, podnośniki, czy rusztowania. W zasadzie cały podstawowy duży sprzęt, który byłby kosztowny i trudny lub po prostu niemożliwy w transporcie z Polski. Czas odbioru i dostawy sprzętu jest zawsze elastyczny, a dla klientów nieposiadających możliwości osobistego odbioru maszyny przygotowana jest oferta dostawy sprzętu wprost na plac budowy. Taka opcja to realna możliwość zaoszczędzenia. Płacimy jedynie za czas, w którym sprzęt realnie pracuje na budowie. Działając w norweskiej branży budowlanej lub remontowej z pewnością warto rozważyć opcję takie wynajmu.
Niektóre prace budowlane wymagają potwierdzenia kwalifikacji
Proste prace budowlane nie wymagają w Norwegii uzyskania specjalnych zezwoleń, czy potwierdzenia posiadania konkretnych kwalifikacji. Jednak istnieje szereg prac / zawodów, których legalne wykonywanie wymagać będzie posiadania potwierdzenia kwalifikacji, czy ukończenia w Norwegii specjalnych kursów. Do tej grupy zadań zaliczają się przede wszystkim prace związane z elektryką oraz prace na wysokościach.
Warto pamiętać również o zaopatrzeniu zatrudnionych pracowników budowlanych w identyfikatory Byggekort. Te wydawane są przez Idemia Norway AS i są ważne przez dwa lata.
W Norwegii warto mieć SG
SG to skrót od sentral godkjenning, czyli norweskiego certyfikatu będącego odpowiednikiem polskich uprawnień budowlanych. Co prawda jego uzyskanie wiąże się z koniecznością spełnienia przez firmę rygorystycznych warunków, ale jest to jednocześnie otwarta furtka do korzystniejszych kontraktów. Firmy posiadające SG są bowiem postrzegane przez Norwegów, jako godne zaufania, co wiąże się w większą chęcią podejmowania współpracy.
SG nadaje Norweski Dyrektorat Budownictwa. Weryfikacji podlegają tutaj m.in. wypłacalność firmy względem skarbu państwa, zatrudnienie wykwalifikowanych pracowników, czy legalność prowadzonej działalności.