Dynamika na rynku pracy jest największa od lat. Zwłaszcza w dużych centrach miejskich i aglomeracjach odczuwa się migrację pracowników, doszkalanie się lub przebranżawianie. Widać to wyraźnie w sektorze transportu i logistyki – dziś kierowca tira, dyspozytor czy właśnie operator wózka widłowego to zawód bardzo na czasie. Chcą wypełnić lukę na rynku pracy możemy kierować swoją uwagę na te zawody. My skupiliśmy się na potencjalnych wynagrodzeniach operatorów wózków widłowych.
Operator wózka widłowego to osoba, która, pracując zazwyczaj zmianowo, odpowiada za transfer materiałów, na przykład w magazynie, na hali produkcyjnej lub placu budowy. Potrafi ona wprawnie operować pojazdem oraz samodzielnie go eksploatować.
Zerknęliśmy na dane z ubiegłego roku. Aż 92% operatorów stanowią mężczyźni (dane zabrane z grupy ponad 1 300 osób). Wszyscy zatrudnieni byli na stanowisku „magazynier” lub „operator wózka widłowego„. W niektórych przypadkach stanowisko posiadało w nazwie także informację jakim typem wózka porusza się pracownik w trakcie zmiany (zależy to oczywiście od typu posiadanych uprawnień).
Mediana, czyli wartość centralna z wszystkich wynagrodzeń badanej grupy wyniosła 2 768 zł brutto. Około połowa badanych operatorów wózków widłowych inkasowała za miesiąc pracy (bez uwzględnienia nadgodzin) sumę z przedziału 2 335 – 3 500 zł brutto. Jedynie po 25% badanych zarabia odpowiednio mniej lub odpowiednio więcej. Z czego wynika poziom wynagrodzenia?
Fot. Operatorzy wózków widłowych w trakcie pracy (www.dunpol.com.pl)
Otóż na wysokość wynagrodzeń wpływa przede wszystkim to, jakie posiadamy uprawnienia, a co za tym idzie, jakim wózkiem codziennie jeździmy. Jeśli są to pojazdy specjalnego przeznaczenia, możemy liczyć na wyższą stawkę godzinową. Spotkaliśmy się z zakładami, które zatrudniają operatorów wózków widłowych w systemie ryczałtowym – wówczas wielkość pensji waha się w zależności od wypracowanych statystyk.
Wynagrodzenie wzrasta, jak podają dane z ubiegłego roku, jeśli firma posiada większy status oraz kapitał. Także nasze doświadczenie i staż pracy mogą sprawić, że zarobimy więcej jako operatorzy, jednak z reguły takie podwyżki zachodzą w momencie zmiany pracodawcy.
W Polsce ogromne znaczenie ma także region zatrudnienia. W województwach mocno przemysłowych i tranzytowych zapotrzebowanie na wykwalifikowanych operatorów jest większe, a zatem pracownik może z powodzeniem zażyczyć sobie nawet o 40% wyższą pensję niż w innych, mniej uprzemysłowionych częściach kraju.
Źródło: Artykuł przygotowano przy udziale firmy DUNPOL – liderowi w dziedzinie wynajmu, serwisu oraz sprzedaży wózków widłowych.